. | lista poetów ||| powrót do strony tytułowej: miasto literatów 2000++ ||| strona danuty błaszak: http://danutabe.tripod.com | . |
Kamil Król |
"...pochodzę
z małego miasta, które tonie w ogromnym marazmie. Oczywiście wszystko jest piękne, rzeki jeziora, kościół i festiwale, powietrze bez zanieczyszczeń, ale powietrze to śmierdzi trupem, i ten fetor podrażnia zmysły już osiemdziesiąt kilometrów przed tablicą z napisem Włodawa. Ludzie nie myślą o pisaniu wierszy czy rysowaniu tylko o filmach z cyklu "hit polsatu"" website: http://ozlandia.w.interia.pl email: ozlandia@interia.pl |
||
lubię gdy za
oknem świat odpływa patrzeć na koszyczek cytryn żółtych jak zdradzona armia którą bólem z powiek zmywam żółtych jak obłęd który umiera z jesienią by pózniej strzelać w niebo bzami lubię na parapecie z nosem przytulonym do szyby mylić deszcz z łzami i liczyć liście ostatnie lubię gdy przed oknem odpływa świat za szybą, za miastem, za armią zdradzoną lubie gdy śpiewa o tym wiatr |
imię mam od urodzenia minęła minuta pierwszy jestem ociemniały jeszcze idę polami oszronionymi i smuci mnie ten horyzont zniewieściały godzinę jak mnie usynowiłaś a ja oczy ciągle wstydem skute mimo że trzymasz mnie mocno za rękę ja tam już nie wrócę dziękuje bo usynowiłaś mnie i nawet nie bolało |
W ziemi ciemnej
przeszytej krzyżami Z brzozy i bielonymi kapliczkami Na drodze polnej w bukowej gęstwinie Z koszem chryzantem dzisiaj nie zginę Nie dla mnie sztandary i mit ojczyzny Kula u nogi i po wrogach blizny Dla mnie nostalgia i wyspa samotna Dla mnie zima i gorycz okropna Nawet wiosna nie przyjdzie w nasze dusze I nie wleje żadnego słowa pokory Ja godność matki dzwigać muszę I pielęgnować swój ogród chory Bo ta ziemia dla mnie jałowym ugorem Smutkiem urodzin i młodości toporem |
||